Wczoraj (5 lutego 2014 r.) w świetlicy wiejskiej w Gorzycach odbyło się spotkanie konsultacyjne połączone z prezentacją rozwiązań projektowych dotyczących rozbudowy prawego wału Wisły na długości 14 km i prawego wału Sanu na długości 2 km. Przedstawiciele Biura Projektowego KV Projekty Architektoniczne i Inżynieryjne z Warszawy, działający na rzecz inwestora, tj. Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych (PZMiUW), przedstawili zakres opracowywanego projektu, omówili szczegółowo sposób podwyższania wałów oraz sposób wbudowania przesłony antyfiltracyjnej.
.
Na terenie Gminy Gorzyce zakresem tego opracowania objęto odcinek wału Wisły od ujścia Trześniówki, a dokładnie od przejazdu na most niskowodny w Zalesiu Gorzyckim, do ujścia Sanu we Wrzawach. Długość tego odcinka to ok. 6 km. Wał będzie wzmocniony i podwyższony: średnio o ok. 1,6 m w Zalesiu Gorzyckim oraz o 1,5 m we Wrzawach. Rozbudowa wału wykonana zostanie w kierunku odwodnym, czyli od strony rzeki. Taki sposób rozbudowy, poza pewnymi wyjątkami, nie naruszy własności nieruchomości od strony odpowietrznej. W wielu przecież miejscach z wałami sąsiaduje zabudowa, a inny sposób realizacji tej inwestycji wiązałby się z koniecznością usunięcia wielu budynków. Po obu stronach wału wykonane zostaną drogi eksploatacyjne: od strony odwodnej tzw. „zielona droga” o nawierzchni gruntowej obsianej trawą natomiast od strony odpowietrznej droga eksploatacyjna zostanie utwardzona kruszywem kamiennym, w jednym miejscu na odcinku około 300 m we Wrzawach będzie to nawierzchnia asfaltowa. Na dwóch odcinkach z uwagi na zabudowę sąsiadującą z wałami, utwardzona droga eksploatacyjna przebiegać będzie po koronie wału (w Zalesiu: od mostu na rzece Trześniówce do mostu kolejowego, we Wrzawach: na Łapiszowie).
Projektanci uzasadniali taką wysokość podniesienia wałów tzw. wodą jednoprocentową lub stuletnią, oczywiście obliczoną według nowych danych wynikających z doświadczeń powodzi z 2010 roku. Projekt zakłada 1 metr zapasu wysokości wału ponad spodziewany poziom wody stuletniej.
Przedstawiciel PZMiUW Ireneusz Dyrda podkreślił, że prezentowany projekt jest fragmentem szerszego zamierzenia inwestycyjnego, które w naszej okolicy obejmie dalszą, w górę rzeki Wisły, rozbudowę wałów oraz odpowiednią rozbudowę prawych dopływów Wisły: Sanu, Łęgu i Trześniówki. Dodatkowo podkreślił, że jednym z bardzo istotnych zagadnień do rozwiązania w zakresie podniesienia poziomu ochrony przed powodzią, jest sprawa „ścięcia” fali powodziowej poprzez upust wody na teren polderu. Taki polder o pojemności ok. 150 milionów m3 jest planowany na terenie Gminy Łubnice, gdzie w tym celu trzeba by wysiedlić 8 tysięcy ludzi! Czy będzie możliwa realizacja takiego projektu, jeszcze dzisiaj nie wiadomo. Pan Dyrda przypomniał, że w roku 2010 na zalanych terenach w naszej okolicy znajdowało się właśnie ok. 150 milionów m3 wody – pozwala to wyobrazić sobie skalę (wielkość) planowanego polderu.
Uczestniczący w spotkaniu mieszkańcy zadawali wiele pytań projektantom i przedstawicielowi inwestora. Podnoszono np. problem, czy nie należałoby w Zalesiu Gorzyckim wybudować dużej śluzy wałowej, która umożliwiałaby szybki spływ wody popowodziowej z zalanego terenu gminy. Projektujący odpowiedzieli, że nie po to się projektuje rozbudowę wałów aby zakładać zalewanie terenu Gminy Gorzyce a następnie spuszczanie wód powodziowych z powrotem do Wisły.
Podnoszono także problem dotyczący pozyskiwania ziemi do rozbudowy wałów. Mieszkańcy i wójt Marian Grzegorzek wnosili o wykorzystanie terenu międzywala do pozyskiwania ziemi. Projektanci i przedstawiciel inwestora wyjaśnili, że pomimo długich starań nie udało się uzyskać stosownej zgody ze względów środowiskowych. Część terenów międzywala objęta jest obszarami chronionymi przyrodniczo (Natura 2000).
Zebrani mieszkańcy zgodnie mówili, że transport tak dużych mas ziemi spowoduje zniszczenia dróg i duże uciążliwości dla mieszkańców. W odpowiedzi usłyszeli, że drogi po których odbywał się będzie transport zostały określone a bezpośrednio przed rozpoczęciem robót ich stan zostanie dokładnie zinwentaryzowany a później wszystko ma być naprawione.
Jeśli chodzi o przewidywane terminy rozpoczęcia robót związanych z prezentowanym projektem, to może to nastąpić nawet w końcu 2015 roku, co chyba jednak wydaje się terminem trochę zbytnio optymistycznym z uwagi na zakres formalności jakie pozostają jeszcze do załatwienia.
Na zakończenie spotkania wójt Marian Grzegorzek podziękował za przeprowadzenie prezentacji i konsultacje i wyraził nadzieję, że zamierzenia będą szybko, w przewidywanych terminach, realizowane.
TŁUMACZ JĘZYKA MIGOWEGO W URZĘDZIE GMINY
Osoby niesłyszące przy załatwianiu administracyjnych spraw mogą skorzystać z pomocy tłumacza migowego.
Wystarczy zgłosić chęć skorzystania z tej usługi 3 dni przed planowaną wizytą w Urzędzie Gminy osobiście lub korzystając z pomocy osoby trzeciej dzwoniąc pod numer (15) 8362 075, a także wysyłając faks pod numer (15) 8362 209 oraz e-maila na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
![](/old/images/stories/ikony/jmigs.png)